Zima to czas, kiedy w naszych domach sezon grzewczy rozpoczyna się na dobre, a nasze osiedla stają się poszarzałe i zamglone od wszechobecnego smogu. Wdychanie zanieczyszczonego powietrza zwiększa ryzyko zachorowania na zapalenie płuc czy oskrzeli. Szczególnie narażone na szkodliwy wpływ smogu są dzieci. Ferie zimowe nad morzem to idealny moment, aby nasze pociechy mogły uciec od zanieczyszczeń i hałasu. Pójść na długi spacer i nacieszyć się pięknym widokiem zamarzniętej plaży, a przy okazji wzmocnić swoją odporność.
Inhalacja
Hotele nad morzem położone blisko wydm porośniętych drzewami iglastymi to duży atut. Nie ma lepszej metody na nawilżenie i oczyszczenie dróg oddechowych dziecka, niż naturalna inhalacja wodą morską. Natomiast leśne powietrze wypełnione olejkami eteryczne świetnie działa na rozrzedzenie zalegającej wydzieliny. Spędzanie aktywnego czasu na świeżym powietrzu niesie wiele korzyści dla naszych maluchów.
Wzmocnienie odporności
Największe stężenie jodu w powietrzu występuje od jesieni do wiosny, najwięcej zażyjemy go jednak podczas sztormu. Mimo wszystko nie obawiajmy się wietrznej morskiej pogody, jest ona bowiem idealna, aby nasze dziecko zahartowało drogi oddechowe i wzmocniło swoją odporność. Wybierając się na długi zimowy spacer brzegiem plaży powinniśmy zatroszczyć się o odpowiedni ubiór i zabezpieczyć skórę twarzy przed czynnikami zewnętrznymi.
Zwiększony apetyt i lepszy sen
Zmiana klimatu i wyższa wilgotność powietrza poprawia sprawność immunologiczną naszych pociech. Wzrasta wydolność oddechowa, a błony śluzowe są lepiej ukrwione. Podczas długich rodzinnych spacerów zwiększa się aktywność ruchowa dzieci, poprawia się metabolizm, a nasze maluchy chętniej zjedzą podany posiłek.
Jeśli twoje dziecko ma problem z popołudniową drzemką, a wieczorne usypianie to godziny czytania bajek, nadmorski klimat będzie idealny, aby rozwiązać ten problem. Wystarczy ,że wykorzystasz szum morskich fal i zaplanujesz wieczorny spacer lub drzemkę w wygodnej spacerówce nad brzegiem morza. Fale obijające się o brzeg łudząco przypominają biały szum, który tak jak fale mózgowe emitowane podczas snu ma podobną częstotliwość.